Dystans64.00 km Czas02:18 Vśrednia27.83 km/h VMAX61.00 km/h Podjazdy252 m
Kalorie 1111 kcal Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Rakszawa
Tym razem praca przy ogrodzeniu
Dystans63.00 km Czas02:19 Vśrednia27.19 km/h VMAX45.00 km/h Podjazdy173 m
Kalorie 1119 kcal Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Rakszawa
Tym razem praca przy ogrodzeniu
Dystans74.30 km Czas02:52 Vśrednia25.92 km/h VMAX60.00 km/h Podjazdy324 m
Kalorie 1330 kcal Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Dystans55.83 km Czas02:00 Vśrednia27.91 km/h VMAX52.00 km/h Podjazdy222 m
Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Rakszawa
Tym razem koszenie trawy
Dystans27.43 km Czas00:57 Vśrednia28.87 km/h VMAX48.00 km/h Podjazdy119 m
Dystans45.20 km Teren3.00 km Czas02:41 Vśrednia16.84 km/h VMAX50.00 km/h Podjazdy285 m
Dystans27.47 km Czas01:02 Vśrednia26.58 km/h VMAX54.00 km/h Podjazdy 92 m
Kalorie 550 kcal Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Dystans133.74 km Teren3.00 km Czas06:33 Vśrednia20.42 km/h VMAX64.00 km/h Podjazdy1283 m
Kalorie 2600 kcal Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Baardzo leniwa niedziela
Majówka tak bardzo niezaplanowana, nigdzie nie wyjechałem, pozostaje pojeździć lokalnie.
Dzisiaj dzień wolny, aż żal gdzieś się nie bryknąć. Wybrałem się razem z Karolem do Krosna a mieliśmy jechać do Przemyśla, przestraszyliśmy się trochę deszczu, który pokazywało meteo. Trasa znana i lubiana jechało się nieźle. Ruch samochodów nieznaczny, zaczęło się dopiero korkować na trasie Lutcza-Czarnorzeki. Podjechaliśmy pod sam nadajnik na Suchej Górze. Nie było za bardzo planu na trasę powrotną i pobłądziliśmy w Czarnorzekach :D Zdecydowaliśmy się na powrót po śladach, bez kombinowania, ja bez jedzenia i wody. Ogólnie to słabo się czułem przez cały czas. Testowałem dzisiaj nowe spodenki, wydawało mi się, że kupiłem odpowiedni rozmiar, spodenki okazały się za duże, wkładka nie tam gdzie trzeba :/
Ronin przy nadajniku na Suchej Górze © zukikiziu
Dzisiaj dzień wolny, aż żal gdzieś się nie bryknąć. Wybrałem się razem z Karolem do Krosna a mieliśmy jechać do Przemyśla, przestraszyliśmy się trochę deszczu, który pokazywało meteo. Trasa znana i lubiana jechało się nieźle. Ruch samochodów nieznaczny, zaczęło się dopiero korkować na trasie Lutcza-Czarnorzeki. Podjechaliśmy pod sam nadajnik na Suchej Górze. Nie było za bardzo planu na trasę powrotną i pobłądziliśmy w Czarnorzekach :D Zdecydowaliśmy się na powrót po śladach, bez kombinowania, ja bez jedzenia i wody. Ogólnie to słabo się czułem przez cały czas. Testowałem dzisiaj nowe spodenki, wydawało mi się, że kupiłem odpowiedni rozmiar, spodenki okazały się za duże, wkładka nie tam gdzie trzeba :/
Ronin przy nadajniku na Suchej Górze © zukikiziu
Dystans57.20 km Czas02:05 Vśrednia27.46 km/h Podjazdy221 m
Kalorie 1000 kcal Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Rakszawa
Tym razem było sadzenie ziemniaków.