Wpisy archiwalne w kategorii
#zimówka
Dystans całkowity: | 3381.10 km (w terenie 119.00 km; 3.52%) |
Czas w ruchu: | 184:45 |
Średnia prędkość: | 18.30 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.00 km/h |
Suma podjazdów: | 11419 m |
Suma kalorii: | 23898 kcal |
Liczba aktywności: | 196 |
Średnio na aktywność: | 17.25 km i 0h 56m |
Więcej statystyk |
Dystans26.26 km Teren2.00 km Czas01:21 Vśrednia19.45 km/h VMAX31.00 km/h Podjazdy 66 m
Przy Wisłoku
Wieczorny przejeździk przy Wisłoku. Był plan uderzyć na Kielanówkę jednak temperatura odstraszyła dzisiaj. Musiał być jakiś wietrzyk bo temp odczuwalna była zapewne około -10 stopni.
Dystans78.49 km Teren18.00 km Czas05:08 Vśrednia15.29 km/h VMAX50.00 km/h Podjazdy873 m
Na zimówce z Koną i Wilczkiem
Ustawiłem się z Koną przy zaporze. Przyjechałem za wcześnie i dodatkowo Kona się spóźnił kilka minut. Było stosunkowo ciepło to machnąłem ręką :P
Cel wycieczki Strzyżów. Trasa modyfikowana ad hoc. Jedziemy pod kładkę w Boguchwale, zahaczamy jednak o OS Lisia Góra. Spadł śnieg, średnio się zjeżdżało. Było ślisko na zjeździe po korzeniach. Po zjechaniu dajemy się skusić na jazdę po lodzie na Wisłoku. Lód wydawał się gruby, przy przeręblach wędkarzy mógł mieć z 10cm. Panowie patrzyli na Nas z zaciekawieniem :) Przy kładce czekamy z 2 minuty i pojawia się Wilczek. Po kolejnych 3 dojeżdża Patryk zaproszony przez Wilczka.
Warunki były super, śnieg nie topniał, nie było błota. W końcu temperatura -10 stopni zrobiła swoje. Chłopaki mieli fajne oponki to jechało im się nieźle. Ja w zimówce mam już praktycznie semislicki :)
Wspomnieć muszę również o sytuacji z Przylasku. Na jednym zjeździe Kona prawie nie spadł ze skarpy. Jest tam taki dość trudny zjazd, Kona stwierdził, że pojedzie jeszcze raz, dołączył się Wilczek i poszli we dwóch. Wilczek zaczyna jechać, Kona miał czekać za nim. W pewnym momencie Kona wyprzedza Michała z lewej, zatrzymuje się na krzakach metr od skarpy. Było trochę strachu, później śmiechu, porobiliśmy zdjęcia i pojechaliśmy dalej :)
Cel wycieczki Strzyżów. Trasa modyfikowana ad hoc. Jedziemy pod kładkę w Boguchwale, zahaczamy jednak o OS Lisia Góra. Spadł śnieg, średnio się zjeżdżało. Było ślisko na zjeździe po korzeniach. Po zjechaniu dajemy się skusić na jazdę po lodzie na Wisłoku. Lód wydawał się gruby, przy przeręblach wędkarzy mógł mieć z 10cm. Panowie patrzyli na Nas z zaciekawieniem :) Przy kładce czekamy z 2 minuty i pojawia się Wilczek. Po kolejnych 3 dojeżdża Patryk zaproszony przez Wilczka.
Warunki były super, śnieg nie topniał, nie było błota. W końcu temperatura -10 stopni zrobiła swoje. Chłopaki mieli fajne oponki to jechało im się nieźle. Ja w zimówce mam już praktycznie semislicki :)
Wspomnieć muszę również o sytuacji z Przylasku. Na jednym zjeździe Kona prawie nie spadł ze skarpy. Jest tam taki dość trudny zjazd, Kona stwierdził, że pojedzie jeszcze raz, dołączył się Wilczek i poszli we dwóch. Wilczek zaczyna jechać, Kona miał czekać za nim. W pewnym momencie Kona wyprzedza Michała z lewej, zatrzymuje się na krzakach metr od skarpy. Było trochę strachu, później śmiechu, porobiliśmy zdjęcia i pojechaliśmy dalej :)
Dystans29.40 km Teren2.00 km Czas01:40 Vśrednia17.64 km/h
SprzętZimówka
Jeżdżenie po pracy
Po pracy pojechałem ze Snajperem na przejażdżkę. Jemu udało się dzisiaj zrobić ponad 100km. Ja nie miałem kiedy :P
Po pracy pojechałem ze Snajperem na przejażdżkę. Jemu udało się dzisiaj zrobić ponad 100km. Ja nie miałem kiedy :P
Dystans49.77 km Teren7.00 km Czas02:23 Vśrednia20.88 km/h VMAX50.90 km/h Podjazdy203 m
Zimówką na wieczór
Wyjechałem sobie wieczorem na taką trasę. Przetestowałem ubiór na temperaturę około 3 do 0 stopni. Miałem na sobie koszulkę termo z długim rękawem, bluzę zwykłą oraz kurtkę przeciwdeszczową ze sklepu na D. Na dole oczywiście getry na szelkach oraz spodenki na wierzch. Nie brałem spodenek z wkładką, za mały dystans :P O ubiorze mogę powiedzieć, że się spisał. Podczas jazdy nie było za gorąco ani za zimno.
Wyjechałem sobie wieczorem na taką trasę. Przetestowałem ubiór na temperaturę około 3 do 0 stopni. Miałem na sobie koszulkę termo z długim rękawem, bluzę zwykłą oraz kurtkę przeciwdeszczową ze sklepu na D. Na dole oczywiście getry na szelkach oraz spodenki na wierzch. Nie brałem spodenek z wkładką, za mały dystans :P O ubiorze mogę powiedzieć, że się spisał. Podczas jazdy nie było za gorąco ani za zimno.
Dystans6.54 km Czas00:24 Vśrednia16.35 km/h Podjazdy 40 m
Temp.5.0 °C SprzętZimówka
Dystans10.27 km Czas00:33 Vśrednia18.67 km/h Podjazdy 45 m
Temp.5.0 °C SprzętZimówka
Dystans10.26 km Czas00:36 Vśrednia17.10 km/h Podjazdy 45 m
Temp.3.0 °C SprzętZimówka