Dystans52.55 km Czas02:35 Vśrednia20.34 km/h VMAX42.00 km/h Podjazdy197 m
Solo lajt w śniegu po pracy
Miało nie padać już wieczorem, meteo się myliło. Wyjechałem w lekkiej mżawce. Zapowiada się nieźle, myślę sobie. Nie pomyślałbym, że po 17 w okolicach Paderewskiego/Słocińskiej będzie zakorkowane. Stało z 30 samochodów w pięknym sznureczku. Odbiłem na Malawę i do Albigowej jechałem główną. Na tym odcinku śnieg sypał okropnie. W Łańcucie już było spokojnie. Kolejna chmura pojawiła się w Krzemienicy, sypało do Łukawca. Dalej to już standardowo Lubelską.
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.