Wpisy archiwalne w kategorii
#szosowo
Dystans całkowity: | 15727.77 km (w terenie 256.70 km; 1.63%) |
Czas w ruchu: | 719:00 |
Średnia prędkość: | 21.87 km/h |
Maksymalna prędkość: | 77.49 km/h |
Suma podjazdów: | 71214 m |
Suma kalorii: | 194912 kcal |
Liczba aktywności: | 416 |
Średnio na aktywność: | 37.81 km i 1h 43m |
Więcej statystyk |
Dystans52.39 km Czas02:48 Vśrednia18.71 km/h Podjazdy 70 m
Temp.-5.0 °C SprzętKona Band Wagon
Trochę pokręcone
Skoczyłem sobie do Decathlonu zwrócić za duże spodenki i pokreciłem ze Snajprem.
Trasa: Rzeszów-Trzebownisko-Zaczernie-Miłocin-Bratkowice-Lipie-Bratkowice-Miłocin-Rzeszów
Trasa: Rzeszów-Trzebownisko-Zaczernie-Miłocin-Bratkowice-Lipie-Bratkowice-Miłocin-Rzeszów
Dystans40.30 km Czas02:08 Vśrednia18.89 km/h Podjazdy 50 m
Temp.3.0 °C SprzętKona Band Wagon
Nie za zimno i nie za mokro
Zaletą roweru dojazdowego jest to, że nie szkoda go na takie warunki jak dzisiaj. Niby sucho a jednak trochę wilgotno jednak bez tragedii. Ronina i Bullsa byłoby mi szkoda jednak. Na te roweru przyjdzie inna pora. Wiatr, który za dnia zrywał czapki z głów wieczorem ucichł i dało się kawałek przejechać. Rzeszów-Tyczyn-Siedliska-Lutoryż-Boguchwała-Zwięczyca- Rzeszów.
Dystans26.20 km Czas01:20 Vśrednia19.65 km/h Podjazdy 40 m
SprzętKona Band Wagon
Coś tam
Wcześniej na Bullsie miało być dalej, ale za mokro było to zrezygnowałem, szkoda roweru. Kona jednak jest stworzona do takich warunków (śnieg, błoto, wilgoć) Po kościele obleciałem jeszcze po obwodnicach Rzeszowa. Trasa mniej więcej Załęże-Trzebownisko-Lubelska-Staromiejska-Miłocińska-Obr. Poczty Gdańskiej-Wyzwolenia-Krakowska-Witosa-Bat. Chłopskich-Powstańców Warszawy-kładka na Wisłoku-Kopisto-Kwiatkowskiego-Armii Krajowej-Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego.
Dystans63.00 km Czas04:04 Vśrednia15.49 km/h Podjazdy742 m
Kalorie 1500 kcal Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Nocą w teren z @kundello i @tobol
Nocna jazda z Kundello i Tobolem. Ja na przełaju, Kundello na fullu a Tobol na Facie. Chłopaki mnie wymeczyli konkretnie. Nastepnym razem pojadę na emtebeku :)
Dystans48.60 km Czas02:29 Vśrednia19.57 km/h Podjazdy245 m
Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Dystans46.46 km Teren6.00 km Czas02:36 Vśrednia17.87 km/h Podjazdy317 m
Kalorie 500 kcal Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Ognisko
Kolejne ognisko. Obecni Kona, Michaelele oraz Artur Hawro.
Dystans81.38 km Czas04:05 Vśrednia19.93 km/h VMAX68.00 km/h Podjazdy864 m
Kalorie 1800 kcal Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Pompka Ride
Nie dość że wiatrzysko to jeszcze kłopot z przednią oponą. Wyjechałem z domu było okej. Dojechałem pod scene na Bulwarach i już było miękko. Przejechaliśmy kawałek i pod Żwirownią zdecydowałem się na zmianę dętki. Wydaje mi się, ze dokładnie poprzecierałem opone od środka, ale gdzieś musiało coś dalej siedzieć bo dętka traciła powietrze. Przy kolejnej próbie w Żarnowej okazało się, że nie mam słupka z nakrętką (zawór Presta). Zdecydowałem się jechać dalej. Dojechaliśmy do Czudca gdzie wymieniłem kolejny raz dętkę (na tą wcześniejszą, dziurawą) i dopompowałem pompką od Michaleaa. Nie odjechaliśmy dalej jak 100m i już było miękko. No nic, jedziemy dalej w stronę drewnianego mostu na Wisłoku. Tutaj robimy kolejny postój. Miciu oddziela się po mojej sugestii i zostaję z Koną. Ja dopompowuję kolejny raz, ale tym razem nie dokręcam nakrętki na zaworze i to była dobra decyzja. To było ostatnie dopompowanie :D Wydaje mi się, że przy dokręcaniu nakrętki musiała w jakiś sposób przekrzywić zawór i przez niego tak szybko uciekło powietrze przy tym ostatnim razie. Jedziemy dalej spokojnie. W Budziwoju robimy stopa w sklepie na jakieś jedzonko. W Rzeszowie prawie nie wiało to do domu juz jakoś dojechałem.
Dystans24.74 km Czas01:13 Vśrednia20.33 km/h Podjazdy 70 m
Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Dystans64.40 km Czas02:44 Vśrednia23.56 km/h Podjazdy171 m
Kalorie 1030 kcal Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Rakszawa
Kto wo widział, żeby tak wiało...
W drodze do Czarnej
W drodze do Czarnej
Dystans43.47 km Czas01:32 Vśrednia28.35 km/h Podjazdy203 m
Sprzęt[Sprzedany] Author Ronin
Po korek do butli
nastawiłem wino winogronowe, ale potrzebowałem korek do butli... Skoczyłem do Trzciany po korek, zapłaciłem 2.67, było warto :)